Strona główna SEM Kampania Google Ads przy niskim budżecie

Kampania Google Ads przy niskim budżecie

Autor InClick

Start Twojego biznesu w sieci wymaga zainwestowania w reklamę. Bez niej pozostajesz w internecie anonimowy, a chcesz przecież dotrzeć do docelowych odbiorców. Obawiasz się wysokich kosztów? Nawet jeśli masz niewielki budżet, to jesteś w stanie wypracować, bazując na nim, dobre wyniki, o ile tylko będziesz pamiętać o kluczowych kwestiach. Generowane dzięki kampanii przychody pozwolą Ci w przyszłości powiększyć budżet na działania. Jak reklamować się w Google Ads, mając niski budżet?

Mały budżet na kampanię Google Ads – jak działać?

Tak naprawdę bez względu na to, jak duży masz budżet na działania, kluczowe powinno być dla Ciebie optymalizowanie kampanii, czyli dążenie do maksymalnych efektów, mając dane środki do wykorzystania. Pamiętaj, że Google Ads umożliwia dotarcie do milionów odbiorców. Z wyszukiwarki Google korzysta ponad 95 proc. internautów w Polsce, co oznacza, że promocja w ramach systemu Google Ads dociera do przeszło 25 milionów Polaków. Ponadto Google Ads to również reklama na stronach należących do sieci wyszukiwania, która trafia do 90 proc. korzystających w sieci na świecie, czy też reklama wideo, m.in. na YouTube.

Dlaczego internauci klikają płatne wyniki wyszukiwania? 1/3 robi to dlatego, że odpowiadają one na ich zapytanie. 26 proc. dlatego, że wspominają o znanej marce, a 20 proc. z tego powodu, że znajdują się one nad pozostałymi wynikami wyszukiwania.

Źródło: https://clutch.co/seo-firms/resources/search-engine-marketing-why-people-click-paid-search-ads

Jak powinieneś działać, aby od samego początku optymalnie wykorzystywać budżet, który masz do dyspozycji? Pamiętaj o kilku zasadach!

Ustal, kim są Twoi odbiorcy

Google Ads daje Ci możliwość precyzyjnego kierowania reklam, tzn. ustalania, komu kreacja powinna się wyświetlić. Pamiętaj, że słowa kluczowe to nie wszystko. Kierujesz ofertę wyłącznie do mieszkańców Twojego miasta lub okolicy? W takim razie ogranicz wyświetlanie reklam wyłącznie do osób, które znajdują się w takich lokalizacjach. Im więcej będziesz wiedzieć o swojej grupie docelowej, tym lepiej.

Koniecznie skorzystaj z narzędzia Google Trend. Dzięki niemu sprawdzisz, jakim zainteresowaniem dane zapytanie cieszy się w różnych okresach roku, jak to wygląda według podregionów, znajdziesz podobne zapytania, a także frazy, których częstotliwość wyszukiwania w ostatnim okresie rosła najszybciej.

Źródło: https://trends.google.com/trends/explore?q=meble%20ogrodowe&geo=PL

Postaw na jeden format reklamy i dodatkowo na remarketing

Zacznij od jednego formatu, który dokładnie poznasz, nauczysz się optymalizować działania, a na inny postaw dopiero wtedy, gdy ten pierwszy będzie Ci już przynosić satysfakcjonujące wyniki. Natomiast warto, aby te działania były wsparte remarketingiem. Dzięki temu przypomnisz o swojej ofercie odbiorcom, którzy odwiedzili już Twoją stronę – internauta może zobaczyć reklamę Twojego biznesu na różnych stronach. Czy wiesz, że użytkownicy, którzy trafią na witrynę z remarketingu, są o 70 proc. bardziej skłonni do konwersji niż ci, którzy odwiedzają ją po raz pierwszy? Według Wishpond wdrożenie remarketingu powoduje, że nawet 26 proc. użytkowników, którzy porzucili koszyk, jednak zdecydowało się na zakup.

Źródło: https://blog.wishpond.com/post/97225536354/infographic-7-incredible-retargeting-ad-stats

Postaw na frazy z długiego ogona

Zapytania ogólne są bardzo konkurencyjne, a przy okazji nie charakteryzują się wysokim wskaźnikiem konwersji. Natomiast frazy long tail, czyli składające się z więcej niż 3 słów, dużo lepiej opisują, czego oczekuje odbiorca i tym samym są skuteczniejsze pod względem konwersji. Znajdziesz je za pomocą Planera słów kluczowych Google Ads lub narzędzi zewnętrznych, takich jak Senuto czy Semstorm. Jak duża jest różnica pod względem poziomu konwersji? Zerknij na poniższy screen.

Źródło: https://profitworks.ca/blog/488-conversions-of-longtail-keywords-are-2-5x-higher-than-head-keywords

Dodaj wykluczające słowa kluczowe

Kiedy dodajesz słowa kluczowe do kampanii, to możesz wybrać różnego rodzaju dopasowanie – może ono być przybliżone, ale to nie jest do końca dobry wybór, jeśli chodzi o akcje z niskim budżetem. W tym przypadku istnieje duże ryzyko, że Twoja reklama będzie się wyświetlać na frazy, które nie do końca są spójne z Twoją ofertą. Na przykład sprzedajesz tylko piłki do koszykówki, a ktoś trafi na Twoją stronę, szukając futbolówki – dlatego powinieneś ją uwzględnić wśród fraz wykluczających.

Ponadto weź pod uwagę dopasowanie do wyrażenia i dopasowanie ścisłe. Najwęższe jest to ostatnie, gdyż wówczas Twoja reklama wyświetli się wyłącznie na to słowo kluczowe i jego odmiany. Ta forma dopasowania daje największą kontrolę nad słowami kluczowymi i może być dobrym wyborem w przypadku niskiego budżetu. Nie oznacza to jednak, że dalej nie powinieneś monitorować fraz, które przyniosły Ci przekierowania na stronę i weryfikować, czy nie powinieneś ich wykluczyć.

Zaplanuj godziny wyświetlania reklam

Nie kieruj internautów do skorzystania w ramach reklamy z połączenia telefonicznego, skoro Twoja firma o tej godzinie lub tego dnia jest zamknięta. W ten sposób nie tylko nieefektywnie wykorzystujesz budżet, ale również jesteś negatywnie oceniany przez odbiorców, którzy próbowali bez efektu się z Tobą skontaktować. Owszem, reklama może działać poza godzinami dostępności doradców w Twojej firmie, ale wtedy kieruj internautów np. na landing page, na którym mają możliwość skorzystania z formularza kontaktowego.

Pracuj nad poprawieniem wyniku jakości

Kiedyś na koszt przekierowania wpływała głównie konkurencja i licytacja pomiędzy firmami – wyżej był ten, kto zapłacił więcej. Obecnie maksymalna stawka ma duże znaczenie przy ustalaniu pozycji w płatnych wynikach, ale ważny jest również wynik jakości. Wpływa na niego kilka czynników, a mianowicie – dopasowanie reklamy, słów kluczowych i samej witryny docelowej do zapytania użytkownika, tzn. trafność tego dopasowania. Dzięki temu jesteś w stanie uzyskać niższe stawki za przekierowanie i osiągnąć lepsze wyniki w ramach kampanii.

Zoptymalizuj stronę docelową

Internauta może trafić na Twoją stronę WWW, ale to jeszcze nie oznacza, że stanie się Twoim klientem. Wiele zależy od landing page. Pracuj nad tą stroną, aby zwiększać współczynnik konwersji. Wpływa na niego wiele czynników, m.in. szybkość ładowania strony. Im szybciej witryna będzie w pełni dostępna dla użytkownika, tym lepiej. Najwyższy współczynnik konwersji osiągają witryny, które ładują się do 2 sekund.

Źródło: https://www.portent.com/blog/analytics/research-site-speed-hurting-everyones-revenue.htm

Oczywiście to nie jedyny czynnik, który ma znaczenie. Obowiązkowo witryna powinna korzystać z certyfikowanego połączenia. Należy uprościć do minimum formularze np. przy zamówieniu produktu lub wysyłaniu zapytania. Każdy istotny element na stronie powinien być doskonale widoczny, a szczególnie te kluczowe, takie jak wyszukiwarka czy buttony związane z dodawaniem produktu do koszyka, złożeniem zamówienia czy zapłatą.

Analizuj dane

Obowiązkowo powinieneś monitorować skuteczność poszczególnych reklam, a dokładnie – konwersję. Na tej podstawie możesz podejmować decyzje o zwiększaniu środków na daną kreację, a zmniejszeniu na inną lub wprowadzeniu w niej zmian. Pamiętaj, że nie powinieneś się ograniczać do jednej reklamy, gdyż wtedy nie masz możliwości analizy, czy to na pewno dobry wybór, czy inna kreacja nie przyniesie Ci lepszych wyników.

Google Ads przy niskim budżecie – da się!

Kampania Google Ads może przynosić wyniki nawet wówczas, gdyż masz na nią niewiele środków. Co więcej, w przypadku niektórych działalności lokalnych nawet kilkaset złotych miesięcznie może przynosić świetne wyniki! Ważne jednak, abyś rozsądnie wykorzystywał te środki, pracował nad kampanią i witryną docelową. Wtedy te rezultaty mogą być znakomite.

Skomentuj

Inne ciekawe tematy

606 628 628